Ostatnimi
czasy w mojej kosmetyczce pojawiło się kilka nowości , które
postanowiłam dla Was przetestować :) Czy są warte zakupu i spełniają
swoje zadanie w 100%? Zapraszam do prześledzenia efektów i mam nadzieję,
że na coś skusicie się także Wy :)
Oto co ostatnio wpadło w moje ręce:
1. Podkład Rimmel Lasting Finish Nude w odcieniu Ivory
2. Paletka cieni z Makeup Revolution Death By Chocolate
3. Cień foliowy z Makeup Revolution Rose Gold
4. Korektor Collection 2000, Lasting Perfection
1. Podkład Rimmel Lasting Finish Nude w odcieniu Ivory
2. Paletka cieni z Makeup Revolution Death By Chocolate
3. Cień foliowy z Makeup Revolution Rose Gold
4. Korektor Collection 2000, Lasting Perfection
5. Pomadka do ust Golden Rose, Perfect Shine w odcieniu nr 240
6. Konturówka do ust Golden Rose w odcieniu nr 57
7. Tusz do rzęs Astor Astor Big & Beautiful Butterfly Look
Zacznijmy od podkładu. Wg mnie najlepszy jaki ostatnio miałam.
6. Konturówka do ust Golden Rose w odcieniu nr 57
7. Tusz do rzęs Astor Astor Big & Beautiful Butterfly Look
Zacznijmy od podkładu. Wg mnie najlepszy jaki ostatnio miałam.
Co obiecuje nam producent?
"Jest to podkład udoskonalający cerę. Naturalnie kryje oraz daje uczucie nawodnionej i nawilżonej skóry. Lekka formuła natomiast stapia się ze skórą ujednolicając ją i minimalizując widoczność porów . Odporny na pot i wysokie temperatury, wilgoć i ścieranie - aż do 25 godzin. Naturalne krycie, które Cię nie zawiedzie."
Serio?
TAK! TAK ! TAK!
Co do 25 godzin to nie wiem , bo w teście miałam go na twarzy tylko(!) 13 godzin i według mnie spisywał się świetnie , co z resztą widać na zdjęciach. Według mnie PERFEKCYJNY. W dzień testu miał niezłe pole do popisu, gdyż miałam kilka większych niedoskonałości do przykrycia a korektor kładłam tylko pod oczy i mimo tego sobie poradził. Nie czuć go wcale na twarzy.
Moja ocena to 5/5 !
Korektor to także idealny produkt.
Ten korektor to także strzał w 10. Dobrze kryje i podobnie jak podkład jest bardzo trwały. Zastyga pod okiem i dzięki tej właściwości idealnie sprawdzi się również jako baza pod cienie. Minusem może być jedynie jego dostępność w Polsce, zakupić go można jedynie na allegro ale to da się przeżyć.
Moja ocena to 4,9/ 5 :) ( - 0,1 za tę dostępność :) )
Podkład i korektor bez żadnego przypudrowania prezentują się tak:
"Jest to podkład udoskonalający cerę. Naturalnie kryje oraz daje uczucie nawodnionej i nawilżonej skóry. Lekka formuła natomiast stapia się ze skórą ujednolicając ją i minimalizując widoczność porów . Odporny na pot i wysokie temperatury, wilgoć i ścieranie - aż do 25 godzin. Naturalne krycie, które Cię nie zawiedzie."
Serio?
TAK! TAK ! TAK!
Co do 25 godzin to nie wiem , bo w teście miałam go na twarzy tylko(!) 13 godzin i według mnie spisywał się świetnie , co z resztą widać na zdjęciach. Według mnie PERFEKCYJNY. W dzień testu miał niezłe pole do popisu, gdyż miałam kilka większych niedoskonałości do przykrycia a korektor kładłam tylko pod oczy i mimo tego sobie poradził. Nie czuć go wcale na twarzy.
Moja ocena to 5/5 !
Korektor to także idealny produkt.
Ten korektor to także strzał w 10. Dobrze kryje i podobnie jak podkład jest bardzo trwały. Zastyga pod okiem i dzięki tej właściwości idealnie sprawdzi się również jako baza pod cienie. Minusem może być jedynie jego dostępność w Polsce, zakupić go można jedynie na allegro ale to da się przeżyć.
Moja ocena to 4,9/ 5 :) ( - 0,1 za tę dostępność :) )
Podkład i korektor bez żadnego przypudrowania prezentują się tak:
Myślę,
że jest w porządku. Daje bardzo naturalny efekt mimo dobrego krycia.
Przypudrowałam tylko okolice oczu aby korektor nie wchodził w załamanie ,
a resztę pozostawiłam bez pudru gdyż nie widziałam takiej potrzeby.
Użyłam oczywiście pudru Celia De Lux.
Przejdźmy teraz do cieni.
Firma MakeUp Revolution jak dla mnie to idealna marka. Tanie i dobre kosmetyki. Już nieraz kupowałam produkty ich firmy i z każdego mniej lub bardziej jestem zadowolona.
Paletka Deth By Chocolatte to dobra paleta. Jestem zadowolona z niej. Kolory piękne i można nią stworzyć makijaże od dziennych po wieczorowe. Mocno napigmentowane , świetnie się blendują i co ważne nie giną przy rozcieraniu.
Moja ocena to 5/5 !
Z palety jestem bardzo zadowolona ale w tym foliowym cieniu się zakochałam. Jest on CUDOWNY! WSPANIAŁY! NIESAMOWITY!
Pięknie wygląda na oku, mieni się nieziemsko. Zachwycam się nim.
Z resztą sami oceńcie:
Przejdźmy teraz do cieni.
Firma MakeUp Revolution jak dla mnie to idealna marka. Tanie i dobre kosmetyki. Już nieraz kupowałam produkty ich firmy i z każdego mniej lub bardziej jestem zadowolona.
Paletka Deth By Chocolatte to dobra paleta. Jestem zadowolona z niej. Kolory piękne i można nią stworzyć makijaże od dziennych po wieczorowe. Mocno napigmentowane , świetnie się blendują i co ważne nie giną przy rozcieraniu.
Moja ocena to 5/5 !
Z palety jestem bardzo zadowolona ale w tym foliowym cieniu się zakochałam. Jest on CUDOWNY! WSPANIAŁY! NIESAMOWITY!
Pięknie wygląda na oku, mieni się nieziemsko. Zachwycam się nim.
Z resztą sami oceńcie:
Nakładany
zarówno na mokro i na sucho daje taki sam świetny efekt. I w dodatku
nie zauważyłam , żeby nakładany na sucho się osypywał.
Moja ocena... hmm.. BRAK SKALI!
Kolej zająć się ustami.
Bardzo lubię firmę Golden Rose. Ma przyzwoite kosmetyki w atrakcyjnej cenie.
Co do konturówki.. ani dobra ani zła. Sama nie wiem co o niej myśleć. Chyba muszę dłużej jej poużywać. Myślę, że jeżeli szukać w podobnej półce cenowej to konturówki z Catrice są lepsze, choć ta nie jest zła. Przeciętna.
Moja ocena to 3/5!
Pomadka do ust za to bardzo przypadła do gustu moim ustom. Piękny kolor i cudownie nosi się na ustach.Jest ona połączona z pomadką ochronną , dzięki czemu nie wysusza ust. Za cenę około 7 złotych czego chcieć więcej.
Moja ocena to 5/5 !
i ostatni produkt... TUSZ DO RZĘS!
Hmm.. i podobnie jak przy konturówce , nie wiem co myśleć o tym produkcie. Na pewno nie jest zły, nie osypuje się i nadaje objętość. Nie zachwycił mnie ale dam mu jeszcze szansę , ponieważ wolę już troszkę przyschnięte tusze i wtedy wyrobię sobie opinię na jego temat.
Moja ocena to 4/5- tak na zachętę !
Ja tak gadam , gadam a pewnie chciałybyście zobaczyć jak się te kosmetyki sprawują..
Proszę bardzo... :)
Tylko jeszcze nadmienię, że test przeprowadziłam wczoraj i pomalowałam się przed 8 rano a zdjęcie ostatnie zostało wykonane po godzinie 22.
A tak wyglądał makijaż po 13 godzinach noszenia:
Podsumowując: nie jest źle. Wczoraj nie wykonywałam żadnych poprawek w swoim makijażu i jestem zadowolona jak te kosmetyki się zachowywały.
Szminka się zjadła- ale , że tak powiem.. w elegancki sposób. Do godziny 17 było naprawdę dobrze, dopiero po kolacji mi zaczęła bardziej się ścierać i zeszła w tych miejscach gdzie troszkę oszukałam konturówką, jak i od wewnętrznej strony ust. Myślę, że jak na ten czas noszenia i na cenę jest to produkt baaaaardzo dobry.
Podkład i korektor to już w ogóle rewelacja. Podkład wytarł się odrobinkę przy nosie, jak i na moich niedoskonałościach ale to mu wybaczam bo miał do tego prawo. Super Produkty te staną się chyba moimi ulubieńcami.
Zdjęcie nie uchwyciło makijażu oczu - z powodu słabego oświetlenia. Przyrzekam , że makijaż oczu nie ruszył się z miejsca.
Jestem zadowolona ze swoich zakupów. Oby więcej takich.
A Wy co ostatnio ciekawego kupiłyście?
Podzielcie się tym w komentarzach ! :)
Do następnego!
Pozdrawiam Was cieplutko!
Pa Pa ! :)
Moja ocena... hmm.. BRAK SKALI!
Kolej zająć się ustami.
Bardzo lubię firmę Golden Rose. Ma przyzwoite kosmetyki w atrakcyjnej cenie.
Co do konturówki.. ani dobra ani zła. Sama nie wiem co o niej myśleć. Chyba muszę dłużej jej poużywać. Myślę, że jeżeli szukać w podobnej półce cenowej to konturówki z Catrice są lepsze, choć ta nie jest zła. Przeciętna.
Moja ocena to 3/5!
Pomadka do ust za to bardzo przypadła do gustu moim ustom. Piękny kolor i cudownie nosi się na ustach.Jest ona połączona z pomadką ochronną , dzięki czemu nie wysusza ust. Za cenę około 7 złotych czego chcieć więcej.
Moja ocena to 5/5 !
i ostatni produkt... TUSZ DO RZĘS!
Hmm.. i podobnie jak przy konturówce , nie wiem co myśleć o tym produkcie. Na pewno nie jest zły, nie osypuje się i nadaje objętość. Nie zachwycił mnie ale dam mu jeszcze szansę , ponieważ wolę już troszkę przyschnięte tusze i wtedy wyrobię sobie opinię na jego temat.
Moja ocena to 4/5- tak na zachętę !
Ja tak gadam , gadam a pewnie chciałybyście zobaczyć jak się te kosmetyki sprawują..
Proszę bardzo... :)
Tylko jeszcze nadmienię, że test przeprowadziłam wczoraj i pomalowałam się przed 8 rano a zdjęcie ostatnie zostało wykonane po godzinie 22.
A tak wyglądał makijaż po 13 godzinach noszenia:
Podsumowując: nie jest źle. Wczoraj nie wykonywałam żadnych poprawek w swoim makijażu i jestem zadowolona jak te kosmetyki się zachowywały.
Szminka się zjadła- ale , że tak powiem.. w elegancki sposób. Do godziny 17 było naprawdę dobrze, dopiero po kolacji mi zaczęła bardziej się ścierać i zeszła w tych miejscach gdzie troszkę oszukałam konturówką, jak i od wewnętrznej strony ust. Myślę, że jak na ten czas noszenia i na cenę jest to produkt baaaaardzo dobry.
Podkład i korektor to już w ogóle rewelacja. Podkład wytarł się odrobinkę przy nosie, jak i na moich niedoskonałościach ale to mu wybaczam bo miał do tego prawo. Super Produkty te staną się chyba moimi ulubieńcami.
Zdjęcie nie uchwyciło makijażu oczu - z powodu słabego oświetlenia. Przyrzekam , że makijaż oczu nie ruszył się z miejsca.
Jestem zadowolona ze swoich zakupów. Oby więcej takich.
A Wy co ostatnio ciekawego kupiłyście?
Podzielcie się tym w komentarzach ! :)
Do następnego!
Pozdrawiam Was cieplutko!
Pa Pa ! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz